Chodząc po kawiarniach, zawsze do ciepłego napoju otrzymuję korzenne ciasteczka. Bardzo je lubię, postanowiłam więc odtworzyć ich smak i upiec podobne ciastka sama w domu. Wyszły świetnie! Przedstawiam wam więc mój przepis na ciasteczka imbirowe, które zachwycą!
Ciasteczka imbirowe – potrzebne składniki
Do przygotowania ciasteczek imbirowych potrzebować będziemy:
- 500 g mąki tortowej,
- 1 płaska łyżeczka sody,
- szczypta soli,
- 50 g cukru pudru,
- 100 g cukru trzcinowego,
- 200 g miodu (użyłam wielokwiatowego),
- 120g masła,
- 1 jajo,
- 1 płaska łyżeczka suszonego imbiru,
- 2 płaskie łyżeczki przyprawy do piernika,
- trochę mąki do podsypywania ciasta.
Jak przygotować ciasteczka imbirowe?
Przygotowanie ciasteczek imbirowych nie jest przesadnie skomplikowane. Jak to zrobić, by ostateczny efekt zachwycił nasze podniebienie?
- Przygotowujemy blachę wyłożoną papierem do pieczenia, a piekarnik nagrzewamy do temperatury 170 stopni. Mąkę, sodę oraz przyprawy przesiewamy na blat, formujemy kopczyk z wgłębieniem w środku.
- Masło rozpuszczamy w rondelku i chwilę studzimy. Miód, masło, jajko i cukier wsypujemy na wcześniej uformowany kopiec-zagniatamy przez około 10 minut.
- Blat delikatnie wysypujemy mąką, a ciasto wałkujemy na placek o grubości 3-4 mm. Wycinamy dowolne kształty i układamy ciasteczka w odstępach około 1,5 cm. Podczas pieczenia delikatnie wyrosną. Pieczemy około 10-15 minut na delikatnie złoty kolor. Po upieczeniu ciasteczka będą delikatnie miękkie. Należy je wystudzić na kratce lub desce do krojenia. Stwardnieją gdy wystygną.
Z tej porcji otrzymałam 5 blach ciastek-wielkości tradycyjnej blachy, otrzymywanej w komplecie z piekarnikiem.
Rady:
*Jeżeli miód jest zbity, należy włożyć słoik do garnka z wrzątkiem i poczekać aż się rozpuści – potrzebujemy 200 g płynnego miodu.
*Ciasto we wstępnej fazie wyrabiania jest bardzo kruche, nie chce się scalić. W takiej sytuacji proponuję dolać łyżkę ciepłej wody i dalej wyrabiać. Jeżeli jest zbyt klejące podsypcie delikatnie mąką. W ostatecznej fazie ciasto będzie miało konsystencję zbitą, plastyczną jednak dalej delikatnie kruchą. Nie przejmujcie się tym-tak ma być. Podczas wałkowania podsypujcie je delikatnie mąką.